Witajcie! Chciałabym Wam podziękować za to, że nie zostawiliście mnie po tej przerwie w pisaniu. Jesteście kochani! A teraz trochę z innej beczki - zostałam nominowana do LA przez passion forever!
Lubisz pisać opowiadania?
Tak, chociaż zawsze mam wrażenie, że to co piszę jest głupie... gdyby nie to, że w gimbazie człowiek uczy się śmiałości, to bym chyba nigdy tego nie opublikowała...
Jak często miewasz "napady" weny? Dzięki czemu ją masz?
Napady weny? Są dwie rzeczy, kiedy mam ją regularnie:
- Na lekcji polskiego (panie Fliszkiewiczu, to pana wina!), bo nasz nauczyciel jest serio jednym z najlepszych chyba. Ciśnie równo, jedynek tyle, że armię by można uzbroić, ale jego teksty są niezrównane. "Kiedyś kobiety ubierały się skromnie, a nie tak jak teraz, że cycki prawie na wierzchu *"przypadkowe" spojrzenie na jedną z dziewczyn w klasie, która ubiera się wyzywająco*" Lekcje z Flachą są świetne! Weny tyle, że do tira by się nie zmieściło, ale nie ma kiedy spisać tego...
Jest też drużynowym naszej drużyny harcerskiej. Jak ostatnio mieliśmy wyjazd na rocznicę czegoś tam (nie mieliśmy bladego pojęcia czego, dopóki nie dopytaliśmy się na miejscu) to zrobił nam zdjęcie z córką gen. Andersa. Dosłownie minutę później wstawił to na Facebook'a ze słowami "A ich [komendantów chorągwi mazowieckiej] szlag trafi jak to zobaczą!". [Wiem, że to nie ma żadnego związku, ale musiałam to napisać xD]
- U taty jak jestem, to z okna pokoju, który dzielę z siostrą, mam widok na zboża, a nocą dodatkowo na księżyc. Wieczorami nigdy nie mogę usnąć, więc się gapię w okno i myślę.
Czasami mam wrażenie, że to nie ja piszę tę historię, a tylko ją opowiadam. Ona czasem sama do mnie przychodzi (zwykle w najmniej odpowiednich momentach...).
Lubisz czekoladę jak nasze arendellskie księżniczki?Jesteś "komputerowym maniakiem"?
Kocham czekoladę! :3 Można powiedzieć, że jestem maniakiem, bo potrafię przesiedzieć kilka godzin bez przerwy, ale to wina Jelsy! Większość tego czasu i tak spędzam po porostu gapiąc się w ekran, słuchając muzyki i myśląc.
Co/kto zainspirowało/ał cie do stworzenia bloga właśnie o tej tematyce?
Łaziłam po internetach, jakby to ujęła pani Iza [bibliotekarka] i wpadłam na bloga o tematyce Jelsy. Na początku wydało mi się to głupie, przecież to dziecinne i bez sensu. [Problemy rodzinne+bycie psychologiem z przymusu+zdanie z 1 klasy do 3, a więc problemy z towarzystwem w klasie, które bylo naprawdę złośliwe=momentami zachowuję się beznadziejnie dorośle] Potem wciągnęł mnie jeden z blogów [link]. Nie czytałam jakoś strasznie dużo blogów o Jelsie (może z 4 XD), ale za każdym razem w głowie pojawiała mi się ta historia. Dopiero po roku odważyłam się ją opublikować.
Cieszysz się,że są wakacje?
TAK!!!
Jaki parring bajkowy uważasz za najlepszy?
Jelsa i Kristanna to moi faworyci. Poza tym jeszcze Mericup lub Hiccstrid
Jakie jest twoje hobby?
Czytanie. Jestem wprost od tego uzależniona. Mogę czytać po dziesięć razy jedną książkę, przez co pani Iza ma mnie czasami serdecznie dość. Preferuję książki tradycyjne - papierowe. Tylko fanfiction jestem w stanie czytać w wersji elektronicznej.
Umiesz grać na jakimś instrumencie? Jak tak, to na jakim?
Na nerwach XD A tak serio to gram na keyboardzie i trochę na gitarze.
Jesteś dumna ze swojego bloga?
Nie do końca. Staram się go pozbierać do kupy po upadku, ale nie wiem jak to wyjdzie. Na razie zapowiada się dobrze.
Moje nominacje:
- frozenlifejackfrost.blogspot.com
- jelsa-jackxelsa-love.blogspot.com
- jelsarostopicserca.blogspot.com
Moje pytania:
- Jak się nazywasz? Tak naprawdę
- Skąd czerpiesz inspiracje?
- Lubisz pisać opowiadania?
- Jakie książki/filmy lubisz?
- Gdybyś spotkała dżina, jakie by były twoje 3 życzenia?
- Kto z twojego otoczenia (rodzina, znajomi) wie, że piszesz?
PS. Jeśli chcecie Jelse we Frozen 2 to głosujcie, bardzo proszę! A oto link: Jelsa we Frozen 2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz